|
W nocy z 10 na 11 marca 2007 odbyło się spotanie pokajakowe,
niezapomnianego spływu po rzece Wdzie
organizowanego przez DA "Na Miasteczku",
który odbył sie 14-19 sierpnia 2007. Spotkanie to odbyło się
w Kopalni Soli w Bochni,
połączone ze zwiedzaniem kopalni, aktywnym wypoczynkiem i noclegiem
w ciemnych podziemiach tejże kopalni.
W związku z niedawnym Świętem Kobiet na nasze drogie Panie czekała
niespodzianka w postaci radosnego wykonania pieśni pt.
"Najwięcej witaminy mają nasze polskie dziewczyny",
wzraz z dodatkowymi zwrotkami okolicznościowymi oraz
obdarowaniem kwiatami i życzeniami.
Okolicznościowe (podziemne) zwrotki:
| |
Kalcycianka by taka ostra była, że aż bałbym się ją przytulić a Uranka to by mnie całego na wylot prześwietliła. | | | Najwięcej witaminy mają Solne dziewczyny,
I to jest słodkość i to jest fakt, dziewczęcy urok, wdzięk i takt,
I chyba w całym podziemiu słodszych nie znajdziecie,
za jeden uśmiech oddałbym złoto, diament i Krym. | | Z Wapnianką całkiem zwapniałbym na starość, ledwo bym się ruszał, a z Miedzianką czyję się jakby pomiędzy. | | | refren ... | | Węglanka z dnia by noc uczyniała, a Mineralka zbyt by mnie rozpuściła. | | | refren ... | | Z Kwarcycianką coś by pewnie zgrzytało, och nie ! a z Ropianką to bym się ślizgnął w ciemność nieznaną. | | | refren ... | | Złocianka swym blaskiem onieśmiela me podchody, a Diamencianka to twarda sztuka, ałaj ! | | | a całość zakończona znaną zwrotką ... | | W Beczce alty i soprany śpiewają sumiennie,
W Duszpasterstwie Świętej Anny, śliczne są niezmiernie,
Lecz ja chciałbym dziś tu wyżec, prawdę znanu dziecku,
że najlepsze są dziewczyny u nas Na Miasteczku. |
|